Znacie to uczucie gdy wstajecie rano i brakuje czegoś do porannej kawki?
Czegoś innego niż nudne kanapki?
Czegoś smacznego a zarazem sycącego?
Ja często tak mam, a ponieważ jestem z gatunku "łasuchowatych" to kampania w której biorę udział jest wybitnie bliska mojemu.. żołądkowi :D
Ciasteczka belVita zaskakują mnogością wariantów smakowych do wyboru, każdy znajdzie dla siebie coś na ząb lub dwa ząbki ;-)
Jej receptura została stworzona specjalnie z myślą o
śniadaniu.
Produkt zawiera pełne ziarno przynajmniej 5 rodzajów zbóż. Jest
źródłem witamin, składników mineralnych i błonnika. Produkowany jest bez
substancji konserwujących i barwników.
Ciastka śniadaniowe belVita mają
wysoką zawartość skrobi wolno trawionej, która jest wolno uwalnianym
węglowodanem. Spożycie produktów o wysokiej zawartości skrobi wolno trawionej
(SDS) podnosi stężenie glukozy we krwi po posiłku w mniejszym stopniu niż
spożycie produktów o niskiej zawartości SDS.
MOJA OCENA: Wiecie co jest najlepsze w tych ciastkach? że czuje się każdy smak z osobna. Czyli biorąc ciasteczka z musli czuję że jem musli, biorąc ciasteczka z miodem i orzechami czuję co jem, to samo tyczy się każdego smaku (bo oczywiście wszystkie przetestowałam na sobie hihi jak mus to mus ;-) ). Bez żadnych oporów podaję je mojemu niespełna dwuletniemu synkowi, wiem że to fajna- energetyczna przekąska dla niego, którą możemy dzielić się. A nic nie cieszy bardziej niż wspólne jedzenie ciasteczek, prawda? :)
To co dla mnie jest kolejnym plusem to to, że ciasteczka są pakowane po 4 sztuki i mogę włożyć je do torebki gdy śpieszę się, zawsze mam coś dobrego w razie "głodka" pod ręką.
W ramach potwierdzenia powyższego zdjęcie głównego testera ciasteczek, prawda że słodko? :)
Koszt opakowania 300 g to ok 7 zł (w opakowaniu są 24 ciastka pakowane 6x4 ciasteczka) gorąco polecam :)
Jako tester pomocniczy :D potwierdzam że czuć co się je, ciastka mają różny smak i są bardzo pyszne. Cytując głównego testera "mniam, mniam" :D:D
OdpowiedzUsuń