sobota, 13 grudnia 2014

Z maską czy bez maski cz. 2

Dzisiaj mam dla Was opis maseczki, którą kupiłam przy okazji zakupów w drogerii Rossmann. Magiczne słowa "24-karatowe złoto" przykuło moją uwagę, ale czy  złoto jest dobrą inwestycją ...?
Zapraszam do czytania :)
Tym razem kupiłam produkt firmy Dax Cosmetics
Pokusa, bo to coś, czego jeszcze nie próbowałam, ponieważ cena bardzo zachęcająca iiii jeszcze to złoto. Producent o masce pisze..
Do skóry z oznakami zmęczenia, stresu i niedotlenienia, bez ograniczenia wieku. Idealna jako S.O.S. przed wyjściem. Do stosowania na twarz i pod oczy.
Zawiera złoto 24-karatowekwas hialuronowy. Szybko regeneruje i wygładza skórę oraz zapewnia jej zdrowy koloryt. Dyskretnie rozświetla cerę maskując cienie i oznaki zmęczenia.
MOJA OPINIA: maska ma konsystencję kremu, i tak też ją nakłada się. Czyli aplikować na twarz i pod oczy - maski nie zmywa się. Teraz przyznaję rację opinii, którą napisała Gift for sister w poprzednim poście (Z maska czy bez maski cz 1--klik) że maska powinna być zmywalna aby odróżnić ją od kremu. Produkt Perfecty pachnie bardzo przyjemnie, kremowo, ale więcej pozytywów brak. Po zaaplikowaniu efekt delikatnego napięcia skóry utrzymuje się do 2-3 minut. Na dłoni przed nałożeniem pięknie mieni się drobinkami złota, ale na twarzy już takiego szału nie ma. Stosowałam tą maseczkę parokrotnie, ale nie zauważyłam jakiegoś szybiego efektu "wow" zmniejszającego ślady nieprzespanych nocy (kiedy te ząbki w końcu wyjdą? :) ). Nie czuję aby ta maska w szczególny sposób pomogła mi odzyskać "koktajlową" twarz.

Pojemność saszetki to 8 ml, koszt ok 2 zł



9 komentarzy:

  1. Może być to bardzo fajna maska! Choć ja nie potrzebuję takiej maseczki :)
    Pozdrawiam,
    Sylwia
    Mój blog - klik!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha Sylwia, na przyszłość może Ci się przydać po zarwanych nocach ;)

      Usuń
  2. Ja wolę sama kręcić sobie maski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. łooo sama? magiczna mikstura z kurzych łapek? ;)

      Usuń
  3. A może by tak test maski:
    Ziaja Liście zielonej oliwki oliwkowa maska oczyszczająco-ściągająca
    oraz
    Ziaja - mleczko kozie mleko

    dla mnie są super, ciekawa jestem jakie jest Twoje zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak miło, że wspomniałaś o moim komentarzu :) Ja ostatnio testuję, chociaż już napisałam recenzję, ale nadal używam glinki marokańskiej, maseczka 100% bo zmycie jej sprawia mi trochę wysiłku, ale i efekt jest super :) szkoda, że ta spisała się tak średnio... jedyne co można pogratulować producentowi to, to że umie ją sprzedać, bo te wszystkie hasła, że złoto, że S.O.S - normalnie można uwierzyć, że zrobi nam szybki lifting twarzy :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy produkt! Przydałaby mi się taka maseczka :)

    NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest to idealna maseczka dla mnie , stosuję i jestem zadowolona . Dziękuje za odwiedziny na Mój blog i komentarz odpowiedziałam na niego więc w wolnej chwili zapraszam .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. hm... działać ma zawrotnie, szkoda, ze tego nie robi ;). rzeczywiście, to złoto brzmi ciekawie i zdecydowanie zachęca do kupna. a niezmywalnej maski jeszcze nie widziałam, to Ci anomalia
    Opowiastki Prawdziwe (klik)

    OdpowiedzUsuń