środa, 3 grudnia 2014

Maść pośladkowa przeciw odparzeniom - Ziajka

Niby wszystko jedno czego używamy do smarowania pupy małego dziecka, ale nie do końca mogę się z tym zgodzić. Słyszę opinię, że przecież tylko "na chwilę". Zmieniamy pieluszkę kilka razy w ciągu dnia, zmywamy krem i nakładamy nowy.. ale czy naprawdę nie ma to znaczenia jakiej jakości jest krem...?
Zapraszam do przeczytania recenzji  :)
Marka Ziaja posiada w swoim asortymencie linię kosmetyków dedykowaną dla najmłodszych o nazwie Ziajka.
Tak jak wiecie, kupuję dużo kosmetyków od Ziaji dla siebie, zatem idąc dalej tym tropem myślałam, że dla synka również będą to super kosmetyki.. niestety tak nie jest..
Na stronie producenta przeczytamy...
DZIAŁANIE:
  • zapobiega powstawaniu odparzeń
  • tworzy na skórze warstwę ochronną - doskonałą barierę dla wilgoci
  • łagodzi otarcia, podrażnienia i zaczerwienienia naskórka
  • zmniejsza skłonność do ich powstawania 
SKŁAD :
  • ekstrakt z bawełny
  • prowitamina B5 (D-panthenol)
  • tlenek cynku
  • witamina E
  • witamina F

MOJA OPINIA: opakowanie całkiem poręczne, stabilne i bez problemu można wykorzystać do samego końca, ale na tym pozytywy kończą się. Krem po nałożeniu zostawia biały filtr (a nie przeźroczysty) przez co ciężko sprawdzić bez jego całkowitego zmycia czy nie powstały odparzenia. Dodatkowo rozmazuje się po ciele, jeżeli uprzednio użyłam chusteczki nawilżającej do umycia pupy. Kupiliśmy go bo podobno dziecko na początku powinno mieć wszystkie kosmetyki z tej samej firmy, ale bardzo szybko zamieniliśmy go na krem innej firmy (o którym napiszę w osobnym poście :-] ). Dodatkowo pojawiają się zaczerwienienia w pachwinach, które nie występowały przy użyciu kremu innej firmy.
W tym wypadku niestety zawiodłam się na Ziajce. Niska cena okazała się też kiepską jakością.
Cena ok 6 zł za opakowanie 50 ml

10 komentarzy:

  1. U mnie w rodzinie od lat stosuje się Sudocrem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, że jest aż tak popularny. Ale stosujecie go w rodzinie tylko do spraw pieluszkowych? :)

      Usuń
  2. nie mam dzieci ale na wszystko inne Sudocrem to the best

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas Sudocrem sie kompletnie nie sprawdzil. Ten Baranek z Ziajki jest calkiem ok przy okazjonalnym stosowaniu. Przekonalam sie ze do codziennych akcji pieluszkowych najlepiej uzywac oliwki lub pudru. Polecam firme Skarb Matki. A na powazniejsze odparzenia masc Tormentalum firmy Unia. Nie zawiera ona kwasu borowego (in bornego) ktory zdaniem wielu pediatrow powinien byc zakazany w kosmetykach dla dzieci ponizej 3 roku zycia. O ironio mascie i kremy z tym wlasnie kwasem sa o ok. 10 zl drozsze niz ta bez.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapewne każde dziecko inaczej reaguje na krem, a szczególnie taka kruszynka jak Julcia :* Firmy Skarb Matki jeszcze nie sprawdzałam, ale będę go mieć na uwadze podczas następnych zakupów :)

      Usuń
  4. Ja używałam tylko i wyłącznie Sudocremu i było ok.
    Zostałaś nominowana do Liebster Blog Awards
    http://sylwiatestujeiradzi.blogspot.com/2014/12/liebster-blog-award-2014-nominacja.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję:) już odpowiedziałam na nominację

      Usuń
  5. Moge potwierdzic krem nie jest najlepszy, cieko go rozprowadzic w efekcie w jednym miejscu jest go duzo a w innym nie ma go za duzo. W mojej opini krem jest do d.. wprost i w przenośni. Konkurencja wypada na tym polu znacznie lepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, jak na razie jeden krem konkurencyjnej firmy jest naprawdę świetny, ale zawsze warto próbować nowych rzeczy. Pozdrawiam

      Usuń